piątek, 1 stycznia 2016

Pierwsza misja

Godz. 18:35
Ale tu cicho... Nasza drużyna jest spokojna niczym mysia nora. Dostaliśmy zegarek na którym wiadomo, kiedy jest jakieś niebezpieczeństwo. Nagle nasze zegarki zaczęły świecić na czerwono.
- Nasza pierwsza misja?
Uśmiechnęłam się z uniesionymi brwiami.
-Tak. - Powiedziała Roxy.
Podbiegliśmy do naszych pokoi po stroje ninja. Wszyscy mieli takie same tylko inne kolory. Ale wszystkie stroje mi się podobały.
-Ninjagoooooou!  - Wszyscy krzyknęliśmy wychodząc z klasztoru.
-Gdzie to niebezpieczeństwo? - Zapytała Nelly
-W stolicy NinjagoCity. - Odpowiedziała dysząc Daisy.
Po 15 minutach dotarliśmy. Rozglądaliśmy się.
-Tam jest Pythor!  - Krzyknął Ace wskazując na budynek. - Trzyma tam ekipę ludzi.
-Są związani! - Powiedziała Nyxxia.
Mieliśmy biec ale powstrzymałam ich :
-Czekajcie!
Zatrzymali się i popatrzyli się na mnie.
-A może tak plan omówić?
-Dobra Dajesz.  - Powiedziała ponuro Nessa.
-Okay. Ace, Nelly, Nyxxia, Daisy i ja zaatakujemy z tyłu, zaś Roxy, Cassandra i Shadow zaatakują z przodu a reszta zajmuję się ludźmi.
-Dobra! Idziemy! - Krzyknęła zadowolona Daisy.
Zrobiliśmy tak, jak powiedziałam.
-Brawo! Uratowaliśmy ich! - Krzyknęła Nelly podnosząc triumfalnie rękę.
Poszliśmy do domu i odpoczywaliśmy.


Art by Squira130

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz